Pinć VR może przynieść wirtualną rzeczywistość właścicielom iPhone'ów
Wprawdzie rzeczywistość rozszerzona to tak naprawdę cały czas melodia przyszłości to idea ta zdaje się stawać coraz popularniejsza.
Wprawdzie rzeczywistość rozszerzona to tak naprawdę cały czas melodia przyszłości to idea ta zdaje się stawać coraz popularniejsza. Co więcej, zaczyna ona wkraczać również na rynek mobilny i jeśli dobrze pójdzie to wkrótce otrzymamy kolejny tego dowód.
Jakiś czas temu rozpoczęła się w serwisie IndieGoGo zbiórka na realizację projektu pod nazwą Pinć VR. Zbliżą się ona do końca, być może finał będzie dla organizatorów szczęśliwy, a więc warto dowiedzieć się, z czym mamy tutaj do czynienia.
Największym atutem ma być mobilność szykowanego gadżetu. Przypominać ma on bowiem pokrowiec na smartfona, a dopiero po rozłożeniu zmieni się w gogle i zacznie działać tak, jak inne tego typu propozycje. Ekran smartfona pełnić będzie natomiast funkcję wyświetlacza Pinć VR. Dodatkowo twórcy chcą przygotować także coś w rodzaju pierścionków, które nakładać można będzie na palce i dzięki temu sterować gestami lub, jak kto woli, sprawnie poruszać się w cyfrowym świecie.
Początkowo Pinć VR pojawić ma się wersji współpracującej z najnowszymi smartfonami Apple - iPhone 6 oraz iPhone 6 Plus. Aby jednak gadżet trafił do sprzedaży twórcy zebrać muszą 50 000 dolarów. Na 9 dni przed końcem kampanii mają na koncie prawie 35 000 "zielonych".
Źródło: indiegogo
Komentarze
7Spóźnili się z tym.
Albo moglo poczekać i dać "Dziesińć".